Dzisiaj rano FIA poinformowała ekipy, że podczas GP Monako używanie DRS nie będzie zakazane.
W ostatnim czasie część kierowców głośno sprzeciwiała się używaniu systemu ruchomego tylnego skrzydła na krętych i wąskich ulicach Księstwa Monako, popierając swoje poglądy względami bezpieczeństwa.Dzisiaj rano na odprawie kierowców dyskutowano ten temat, a jednym z najbardziej zagorzałych przeciwników używania DRS w Monako był Mark Webber. Zespoły, które chciały aby DRS był używany za trzy tygodnie twierdziły, że w przeciwnym razie będą musiały w pośpiechu wyprodukować standardowe skrzydło na ten jeden wyścig.
Dyrektor wyścigów, Charlie Whiting, po wysłuchaniu obu stron i różnych opinii na ten temat zadecydował, że DRS będzie używany normalnie w Monako.
Strefa DRS najprawdopodobniej będzie zlokalizowana na prostej startowej. Inną możliwością jest zlokalizowanie strefy wyprzedzania w tunelu prowadzącym do szykany.
08.05.2011 11:32
0
Jak dla mnie to ta decyzja jest trochę bez sensu, bo nawet na treningach i w kwalifikacjach DRS będzie chyba tylko używany na głównej prostej, zaraz za zakrętem Sainte Devote i w tunelu, więc tak naprawdę w 3 miejscach na torze.
08.05.2011 11:33
0
przecież na zakręcie przed tunelem jadą w "korku" to na bank każdy będzie miał stratę mniejszą niż sek. po 2 kółkach.Może być niezły kocioł bo tam skrzydła dają największy docisk w sezonie,więc wygaszenie go da teoretycznie najwięcej korzyści.Tylko jadąca chmara bolidów z wygaszonym skrzydłem w tunelu jest łuk śmierdzi małą katastrofą.
08.05.2011 11:33
0
Ja za to nie rozumiem dlaczego zespoły musiałyby produkować nowe skrzydło. Przecież można jechać z tymi co teraz, ale nie używając systemu DRS.
08.05.2011 11:34
0
"w tunelu gdzie jest łuk"
08.05.2011 11:35
0
przeciesz nikt nikogo nie zmusza do aktywacji skrzydła
08.05.2011 11:46
0
1 saint devote to pierwszy zakret a potem jest odcinek po gorke i na dodatek łuk wiec chyba to niebezpieczne przeciez skrzydlo moze zostac takie same bez aktywowania drsu nie wiem co za idiota jest za tym jak bedzie wielkie bum to wtedy zobaczymy
08.05.2011 13:03
0
Ale o co chodzi? Przeciez nie sa zmuszeni do uzywania DRS-u Jak Mark nie chce to nie musi go uzywac
08.05.2011 16:28
0
trochę kraks będzie... nie było do tej pory safety cara, więc pewnie w Monako Maylander ojeździ się za pół sezonu nie jestem zwolennikiem systemu w Monako, mimo że nawet z nowymi oponami zbyt wiele by się zapewne nie działo, jednak ten wyścig sam w sobie ma tyle uroku, że nawet procesję fajnie się ogląda
08.05.2011 17:19
0
Oby tylko nie miało to poważnych konsekwencji... ;/
08.05.2011 17:31
0
Ja myślę, że nawet w Monaco będzie dużo wyprzedzania. DRS, owszem też, ale chyba trochę większy wpływ mają jednak opony. Znaczy, że nawet i bez DRSu będzie trochę akcji na torze.
08.05.2011 21:18
0
Pozabijają się tam z DRS-em:)
08.05.2011 21:21
0
Wiecie czemu Mark nie chce DRS ? Bo wtedy bedzie miał pewność że odjadą wszystkim. Bo RB jest bardzo zwinny w zakrętach, nawrotach itp:)
09.05.2011 16:16
0
Będzie wesoło jak procesja wyjeżdzać będzie z zakrętu. Pierwszy bolid może stracić kilka pozycji jak 3 za nim odpali DRS
10.05.2011 08:55
0
10. leo - Nie licz na dużo wyprzedzania, specyfika toru wyklucza powtórkę z Turcji, bardziej licze na samobójcze próby ni9estety. Kolega wyżej też ma rację, jesli komus DRS odmówi posłuszenstwa w trakcie przejeżdzania przez tunel w czasie kiedy np Hamilton wjezdza tuz za nim z DRSem będzie niebezpiecznie, aefekt róznicy pred jeszcze przed dochamowaniem może zaboleć.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się